Dołączamy do akcji społeczno – edukacyjnej Żonkile 2024
19 kwietnia społeczność naszej szkoły włączyła się już trzeci raz do akcji społeczno – edukacyjnej Żonkile 2024, którą upamiętniliśmy 81. rocznicę powstania w getcie warszawskim. Na znak, że #ŁączyNasPamięć uczniowie klas starszych oraz nauczyciele przypięli przygotowane przez klasę 6 pod opieką p. Edyty Dydek żonkile – wiosenne kwiatki, które od początku istnienia akcji są znakiem rozpoznawczym tego wydarzenia – symbolem bohaterskiego zrywu. Wiążą się z postacią Marka Edelmana, ostatniego przywódcy Żydowskiej Organizacji Bojowej, który w każdą rocznicę powstania w getcie warszawskim dostawał te kwiaty od anonimowej osoby. Sam również co roku 19 kwietnia składał pod pomnikiem Bohaterów Getta bukiet żółtych kwiatów.
Tegoroczna akcja skupia się na pamięci, pozwala zastanowić się, co to słowo współcześnie oznacza i jakie zadanie do wykonania zostawiają nam ostatni świadkowie Zagłady.
Uczniowie klas 4, 5 i 6 pod opieką koordynatorek akcji – Małgorzaty Tarnawskiej i Danuty Śnieżek w ramach j. polskiego oraz godzin wychowawczych zapoznali się z materiałami przygotowanymi przez Muzeum Polin. Obejrzeli premierę animacji ,,Było – nie ma – jest” na podstawie opowiadania Katarzyny Jackowskiej-Enemuo o tym samym tytule, której bohaterką była Krysia, mierząca się ze stratą. Dziewczynka po śmierci psa Spacera zaczyna dostrzegać w różnych miejscach wielkie, czarne dziury symbolizujące pustkę, która pozostała po osobach/istotach, które były dla nas ważne. Z taką stratą wciąż mierzy się jej prababcia Ada, która w czasie wojny rozstała się ze swoją żydowską przyjaciółką Sarą. Czarne dziury reprezentują tęsknotę za tym, co utraciliśmy. Film był okazją do dyskusji o życiu, o naszych różnych emocjach, o poczuciu straty, o tym, że czasami niektóre doświadczenia z przeszłości są trudne i powrót do nich może wywołać uczucie smutku. Jednocześnie pokazał, że o pewnych wydarzeniach warto i należy pamiętać. Dodatkowo uczniowie poznali treść opowiadania ,,Szuflada” i przeżycia Bronka – chłopca, który wbrew własnej woli został przeniesiony wraz z rodziną do mieszkania w getcie, a jego sposobem na zło otaczającego świata było stworzenie w szufladzie szczęśliwej plastelinowej rodzinki Aksamitów. Korzystanie z własnych zasobów wyobraźni dało chłopcu możliwość zadbania o siebie i ucieczkę do innego, lepszego świata. Bardzo wspierający okazał się również list od Ewuni – osoby, która mieszkała w tym miejscu przed Bronkiem. Ten przyjazny list i przeczytanie kilku słów
od osoby, której przedmiotami się otaczał bardzo mu pomogło.
Warto na koniec przytoczyć słowa wolontariuszy związanych z tegorocznymi obchodami wydarzeń w getcie warszawskim: ,,Akcja Żonkile, którą podejmują szkoły, biblioteki i inne instytucje nie ma na celu wyrażania poparcia dla jakichkolwiek ideologii, państw czy narodów, jest wyrazem naszego szacunku, nadziei i pamięci o tych, którzy w beznadziejnej sytuacji walczyli o człowieczeństwo.”
M. Tarnawska, D. Śnieżek